poniedziałek, 22 marca 2010

Zagadka pierwsza

Zaczynamy blogowe zwiedzanie Lizbony. Na początku będzie łatwo. To znaczy dla tych, którzy znają to miasto. Pytanie brzmi:
Skąd pochodzą te zdjęcia?


Znak rozpoznawczy...

Bliżej...

Znalezione przypadkiem...

Pilnują wejścia na mostek...

Dziwaczne drzewa...

To cudo znalazłam przy stacji metra...

Tak..tak..już na pewno wiecie...

To tu piłyśmy pyszne kawki z Olą i uśmiechałyśmy się do kelnerów...

Zdjęcie pod tytułem "Kaczka w zadumie"

Taaaak...ulubiony park...

I znak rozpoznawczy tego miejsca... "Uma curva belissima...e equipa fantastica..."

Czas: START!

5 komentarze:

Anonimowy pisze...

Hehehe.. ya.. ta-se.. ;o))

Anonimowy pisze...

aaaa...pracują tam jeszcze ;D? hehe


olo

mag.o pisze...

Sim Sim Senhora :)To kiedy przylatujesz na kawkę?

Maciek pisze...

Ta Ola zapuściła brodę? Poza tym Olszówa, w tej Portugalii już w ogóle się oduczyłaś polskiego...to nie zaduma, tylko staw :D

Anonimowy pisze...

właśnie właśnie - stare zdjęcie wrzuciłaś ;D ja już brodę zgoliłam ;D

olo

Prześlij komentarz